Zaglądanie w siebie nie zawsze jest przyjemne czy łatwe. Na warsztacie Dziewczyny stworzyły przestrzeń w której mogłam bezpiecznie i bez lęku popracować że swoim ciałem i tym jak się w nim czuję. Warsztaty pomogły mi lepiej poczuć ciało, zrozumieć jego potrzeby, otworzyć się na to co czuję i czego doświadczam.

Warsztaty uzmysłowiły mi jak wiele sygnałów moje ciało daje mi każdego dnia, poszerzyły horyzonty w ich interpretacji i zainspirowały do szukania rozwiązań. Dziewczyny stworzyły przyjemną, luźną atmosferę, która była świetnym fundamentem do przygotowanych ćwiczeń. Bycie wrażliwcem w dzisiejszym świecie jest nie łatwe, nasz organizm obrywa każdego dnia, a ciało nie umie mówić - więc boli. Fajnie, że są takie miejsca i warsztaty, które wspierają, a za razem pokazują nowe ścieżki na drodze ku sobie.

Brałam udział na wiosnę w pierwszych dwóch warsztatach organizowanych przez ten sam zespół fajnych kobiet. W 100% jestem za tym, aby kontynuowały swój cykl warsztatów. Mimo tego, że spotykaliśmy się w obcym sobie gronie, różni płcią i wiekiem, z pewnymi obawami - każdy czuł się na miejscu, akceptowany i zaopiekowany. Zajęcia skłaniały do refleksji, odkrycia pewnych sfer na nowo, jednocześnie większość z nas nie czuła się skrępowana czy zdezorientowana. Nie ma się co zastanawiać - trzeba sprawdzić samemu. Pozwól sobie na dwa dni skupienia na wewnętrznych potrzebach.

Na pewno był to dobrze spędzony czas i cieszę się, że mogłam w warsztatach uczestniczyć. Podobało mi się, że "atakujemy" problem z różnych perspektyw i podchodzimy do niego wielowymiarowo. Ciekawe było też uczestniczenie w grupie, dlatego, że można było zderzyć swoje odczucia i przekonania z innymi - teoretycznie wszyscy przyszliśmy z tym samym problemem, ale podchodziliśmy do niego zupełnie inaczej - dla mnie bardzo pouczające. wiele wyniosłam dla siebie i staram się stosować techniki ćwiczeń i masaże.

Uczestniczyłem w dwóch różnych warsztatach i z obu jestem bardzo zadowolony. Dziewczyny wprowadzają atmosferę pełną akceptacji. Nikt nikogo nie ocenia. Każdy przychodzi z własną historią i indywidualnym pomysłem na wykorzystania spotkania, co daje możliwość wymiany doświadczeń i otwiera nowe perspektywy. Przygotowane ćwiczenia były na tyle różnorodne, aby trafić w potrzeby każdego. Nikt nie wyjdzie zawiedziony.

Świetne warsztaty! W trakcie ich trwania uczyliśmy się rozmawiać z własnym ciałem, akceptacji tego, że stanowimy jedność z naszym ciałem i wracać do siebie. W pamięć najbardziej zapadł mi skan ciała, który miał na celu rozluźnienie napięć, praca z muzyką relaksacyjną, która wycisza układ nerwowy i taniec intuicyjny, w którym uczyliśmy się słuchać potrzeb własnego ciała w kontekście ruchu. Prowadzące super merytorycznie, mega przygotowane zarówno w kwestii ciała jak i psychiki. To trio zresztą nie jest przypadkowe. Praca psychoterapeutów i fizjoterapeutów uzupełnia się tak jak człowiek ze swoim ciałem i mózgiem stanowią jedno i często dolegliwości ze strony psyche objawiają się w ciele, tak często dolegliwości narządów prowadzą do pogarszania się zdrowia psychicznego. Warsztaty te nie zawsze będą łatwe emocjonalnie, bo często wstydzimy się wielu spraw w naszym ciele ale stanowią świetną platformę do tego by z tym wstydem porozmawiać, zapytać go czemu tu właściwie jest i pożegnać go a przynajmniej rozbroić. Polecam!

Byłem i wiele z zajęć wyniosłam o stawianiu granic, a przede wszystkim o tym, że je mam, chronią mnie i nie lubię, kiedy ktoś mi się pcha nieproszony.

Uczestniczyłam w warsztatach psychosomatycznych "Odpuść sobie, czyli co bierzesz na swoje barki" we wrześniu 2023. Na początku byłam podekscytowana udziałem w warsztatach, ale też trochę spięta jak to będzie w nowej grupie ludzie. Jestem osobą introwertyczną i wejście w grupę obcych osób bywa dla mnie trudne. Moje ciało dało to odczuć na początku warsztatów, ale dzięki na prawdę spokojnej, otwartej atmosferze ten stan spięcia szybko minął. Świetnym doświadczeniem był dla mnie skan ciała i elementy tańca intuicyjnego - uczucie pełnego połączenia z własnym ciałem i wyzwolenia. Widać i czuć, że Dziewczyny przygotowują warsztaty z zaangażowaniem i starannością. Czułam się zaopiekowana i dostałam dużą dawkę merytorycznych wskazówek pod kątem psychologicznym i fizjoterapeutycznym, które można wprowadzić do życia codziennego, żeby zdejmować z siebie ogólnie pojęty "stres" (jak się okazało w trakcie warsztatów to bardzo indywidualna i szeroko pojętą kwestia czym ten stres jest dla każdego) i napięcia w ciele. Takie warsztaty psychosomatyczne to bardzo intensywne przeżycie w pozytywnym znaczeniu - na koniec czułam się zmęczona i dosłownie miękka jak makaron psychicznie i fizycznie - taki stan pełnego resetu. W przeszłości byłam w procesie psychoterapeutycznym i fizjoterapeutycznym co na pewno ułatwiło mi dojście do swoich odczuć i zrozumienie ciała podczas warsztatów. Ale, jeśli ktoś zaczyna odkrywanie samego siebie, uważam, że to również ciekawa opcja uczestnictwo w tego typu warsztatach - może otworzyć oczy czy jest nam potrzebna bardziej dlugostystansowa pomoc specjalisty albo po prostu da nam dzień wielu doznań, odprężenia i połączenia psyche - ciało. Dzieki Dziewczyny, że robicie taką świetną robotę! Mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze dołączę do Waszych kolejnych warsztatów :)